Pamięć ludzka jest zawodna - z biegiem lat zacierają się fakty, ulatują wspomnienia, plączą się wydarzenia. W ważnych momentach życiowych, gdy radość miesza się z euforią wiele rzeczy dziejących się tuż obok umyka. Wystarczy zapytać o to nowożeńców - prawie każda z par potwierdzi, że dopiero na filmie lub zdjęciach dostrzegli co działo się podczas ślubu i wesela.

Filmy i zdjęcia…To one zatrzymują na chwilę czas. Po latach są pamiątką, która wywołuje radość, wzruszenie, przywołuje wspomnienia. Śmiejemy się z fryzur, strojów, sytuacji. Zdjęcia są tradycją, z filmikami bywa jednak różnie. Nie każdy je nagrywa, nie każdy przechowuje, a szkoda.

Warto nakręcić chociaż kilka sekund co rok. Dlaczego? Pliki video można zmontować w jeden film lub połączyć je ze zdjęciami. Powstały film może być wspaniałym i wyjątkowym, a przede wszystkim bardzo indywidualnym prezentem np. z okazji osiemnastych urodzin, ślubu, jubileuszu. Bohater filmu będzie mógł powspominać razem z innymi oglądającymi jak rok po roku obchodził wyjątkowy dla siebie dzień, jak wyglądał, jakie emocje przeżywał. A jeśli na filmikach będzie nagrywana ta sama scena np. solenizant zdmuchuje świeczkę, wypowiada jakąś kwestię, oglądanie filmu będzie tez znakomitą okazją do śmiechu. Firmy zajmujące się montażem plików video oferują czasem stworzenie filmu wg scenariusza np. tajemniczy posłaniec czy urodzinowe porachunki.

Tylko kilka sekund każdego roku trzeba poświęcić na nagranie filmiku, by po latach mieć cudowną pamiątkę na całe życie.